15 wrz 2010

Polemika po polsku ...

Jak Polak z Polakiem


Do dość ciekawej polemiki doszło pod artykułem blogera łażącego Łazarza pt. "Polski wątek zbrodni smoleńskiej: Zawiadomienie ".

Na "odpowiedź" z netu na powyższy memoriał nie trzeba było długo czekać . Na portalu niepoprawni.pl pojawił się zwolennik obecnych władz Polski i z iście nieskrywaną niechęcią zwrócił się do braci blogerskiej ( zarzucając im to co poniżej zamieścił w swym komentarzu Katharsis , a który to w całości przytaczam , kładąc szczególny nacisk na dość znośnie czyli bez zbędnych złośliwości "wypowiedzianą" krytykę pod adresem zwłaszcza sympatyków Prawa i Sprawiedliwości bądź samego Jarosława Kaczyńskiego.
Niewątpliwie ów komentarz był jednym z niewielu jakie od czasu do czasu pojawiają się na owym portalu , pozostawianych komentarzy , "znawców" polskich realiów , bywalców i komentatorów na co dzień zamieszczających swoje uwagi na portalach np. "Onet.pl" .itd

Być może z uwagi na swój cywilizowany język jak i dość osobliwy wywód w temacie wyżej omawianym tj. pokłosia samej "katastrofy smoleńskiej" ..inny znakomity bloger Max pozwolił sobie na podjęcie "rękawicy" i jak najbardziej w sposób merytoryczny zaproponował by ów bloger zachciał go przekonać do swoich racji ..

Warto zatem przeczytać owe oba wpisy bo świadczą one dobitnie że zamiast steku wyzwisk jakimi raczą się obie strony przeciwne warto by częściej sięgać po tego typu retorykę ..

Tak naprawdę nie możemy sobie pozwolić by wszystkich sekować , są środowiska , zwłaszcza akademickie , które to z braku alternatywy informacyjnej pozostają w błogiej świadomości , przekonane o swej nieomylności.

Właśnie na taki potencjalny elektorat najlepszym "Katharsis" i lekiem zarazem byłaby "kuracja szokowa" , bo nie ma nic lepszego niźli zimny prysznic zaaplikowany "własnoręcznie" ..

Każda próba wejścia w spór merytoryczny z kolegą blogerem Maxem a zwłaszcza odpowiedź na tych klika pytań które zawarł w swym komentarzu , powinna w radykalny sposób pobudzić szare komórki adwersarza , w tym przypadku padło na sympatyka PO.

materiał źródłowy poniżej :

"Polski wątek zbrodni smoleńskiej: Zawiadomienie " (autor: Łażący Łazarz).

komentarze :

Katharsis

Axis3d, 14 września, 2010 - 12:45

Przeczytałem zarówno list i komentarze...Nie tylko z tego tematu.
Ja rozumiem, że część społeczeństwa wraża swoje niezadowolenie. Gniew i niezadowolenie kultywowane są w zasadzie od początku lat 90. AWS, SLD, PIS teraz PO. Koło się zamyka. To już chyba taka tradycja narodowa. A co mam na myśli mówiąc o ksenofobicznych zachowaniach? Najogólniej chodzi mi o tą przereklamowaną nagonkę na Niemcy, Rosję i Izrael. Ciągłe życie przeszłością i rozpamiętywanie "co by było gdyby". Zawiść...hmmm w sumie to akurat może było niepotrzebne bo jakoś nie potrafię tego przyporządkować w logiczny ciąg. A co do tej całej sprawy w okół Smoleńska. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że był to zamach lub innego rodzaju działanie. Byłoby to z politycznego punktu widzenia niekorzystne dla PO. Z resztą przez to prawie przegrali wybory prezydenckie.

A teraz odpowiedź na ostatnie pytanie. Czemu jestem zwolennikiem D. Tuska? Może stwierdzenie "zwolennik" to za dużo powiedziane. Nie dam się pokroić za polityka. Jednak analizując lata 2005-2007, te wszystkie afery, szalejące ABW, CBŚ, ujawnianie list tajnych agentów pracujących dla Polski i na sam koniec IPN próbujący za wszelką cenę przypisać komuś na siłę współpracę ze służbami PRL-u... Powiedzmy, że wybrałem mniejsze zło. Osobiście uważam, że w Polsce potrzebna jest partia socjal-demokratyczna. Partia z krwi i kości, która skutecznie realizowałaby swoje ideały. Odciąć koryto senatu. Zmniejszyć pensje parlamentarzystów do średniej krajowej lub całkowicie zlikwidować im dochód, dać im możliwość prowadzenia własnej działalności gospodarczej, zmienić immunitet tak by nie chronił przestępców. Oraz szereg innych zmian. Czemu tego nie robi PIS ani PO? Odpowiedź jest prosta - bo obie partie są z tej samej piaskownicy.

Pozdrawiam

Re: Polski wątek zbrodni smoleńskiej: Zawiadomienie

Max, 14 września, 2010 - 17:44

Dość znamiennym komentarzem do sytuacji w Polsce jest fakt, że osoby, które mają odwagę przyznać się do głosowania na PO przestały już praktycznie polemizować na temat kompetencji i osiągnięć rządu Tuska.
Natomiast podnoszą argument "wyboru mniejszego zła", tudzież powielają stare kombatanckie kalki z lat 2005-2007, kiedy to toczyła się nasilona walka z tyranią kaczystowską.

Cóż, "hasta siempre comandante Che Guevara..." - od 2007 PiS nie rządzi, rewolucja skończona.
Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać od ironizowania, to taki odruch samoobrony wobec wszechobecnego matrixu :)
Ale ja mam inną propozycję dla naszego Gościa - całkiem na serio.
Proszę spróbować mnie przekonać dlaczego miałbym zmienić swoje poglądy polityczne (nie są one zbieżne z linią oficjalną, jak nietrudno wywnioskować) i skłonić mnie do oddania głosu na PO w nadchodzących wyborach samorządowych, czy też parlamentarnych.
Prosiłbym również, abyśmy w naszej rozmowie (o ile rękawica zostanie podjęta) ominęli w ogóle wątek PiS.
Chciałbym zostać postawiony wobec argumentów bazujących na dotychczasowych osiągnięciach PO, chciałbym wiedzieć dlaczego mam ufać politykom tego ugrupowania, nie od rzeczy byłoby również poparcie tej tezy danymi ekonomicznymi, które świadczą o tym , że do tej pory rządy PO przyniosły Polsce wymierne korzyści. Oraz, że przyniosły korzyści mojej skromnej osobie, rzecz jasna.

Ze swojej strony obiecuję solennie, nie posługiwać się napiętnowaną wyżej "retoryką nienawiści" i stronić od emocji.
I jak? Spróbujemy?
Tutaj bądź używając wiadomości prywatnych - mnie jest wszystko jedno.

pozdrawiam
_____
PS. Jutro ja z kolei podpiszę i wyślę tekst przytoczony przez Autora.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz