Nowy najazd hunwejbinów na Warszawę?
Europejskie Centrum Monitoringu Ekstremizmu alarmuje!
11 listopada lewicowi ekstremiści z Niemiec i Polski chcą wywołać zamieszki na ulicach Warszawy. Może w nich wziąć udział nawet kilkuset anarchistycznych bojówkarzy skrzykniętych przez tzw. “Porozumienie 11 Listopada”.
Policja i służby specjalne z Polski i Niemiec przestrzegają przed wzrostem zagrożenia ze strony skrajnie lewicowych ugrupowań i ich zbrojnych bojówek terrorystycznych. Liczba ich członków w samych Niemczech w roku 2009 wzrosła o 3 tysiące. Liczba sympatyków w obu krajach liczona jest w dziesiątkach tysięcy. Ich skłonność do przemocy, w tym do aktów o charakterze terrorystycznym, oceniana jest przez niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji jako bardzo wysoka(1). Również polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego ostrzega: „W Polsce funkcjonuje kilkanaście tego typu ugrupowań. [...] niepokojący jest fakt systematycznego wzrostu liczny zwolenników ich ideologii oraz tworzenie bojówek paramilitarnych”(2). Od kilku lat cała Europa obserwuje wzrost aktów przemocy ze strony ugrupowań skrajnie lewicowych o charakterze anarchistycznym i komunistycznym(3). Przykładem ich działalności w ostatnich dniach, jest seria bomb wysyłanych w Grecji do ambasad państw Europy Zachodniej i USA. Problem lewackiego ekstremizmu dotyczy także Polski, gdzie przedstawiciele tego typu ugrupowań zawiązali koalicję o nazwie “Porozumienie 11 Listopada” i mobilizują siły, aby 11 listopada wzniecić zamieszki i rozbić patriotyczny Marsz Niepodległości.
BLOKADA i jej organizatorzy
11 listopada 2010 r. do Warszawy ma przyjechać kilkuset skrajnei lewicowych ekstremistów. Będą wśród nich najniebezpieczniejsi w Europie lewaccy bojówkarze z Niemiec, znani z terrorystycznych działań na terenie całej Europy. Skrajna lewica chce zademonstrować swoją siłę i rozbić Marsz Niepodległości, organizowany przez młodzież patriotyczną w kolejną rocznicę odzyskania niepodległości .
Lewaccy ekstremiści uważają, że Narodowy Dzień Niepodległości to święto nacjonalistyczne i “faszystowskie”. Swoją akcję nazywają “BLOKADĄ MARSZU FASZYSTÓW”. Rok temu podobna akcja zakończyła się bójkami lewaków z policją oraz aresztowaniem 14 najagresywniejszych lewicowych ekstremistów(4). Przed sądami wciąż toczą się postępowania w sprawie trzech ekstremistów. Są oskarżeni o napaść na funkcjonariuszy policji, za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności(5).
Organizatorem lewackich akcji zaplanowanych na Dzień Niepodległości jest tzw. “Porozumienie 11 Listopada”. Jest to koalicja rozmaitych lewicowych i skrajnie lewicowych ugrupowań, monitorowanych przez polskie służby specjalne i policję ze względu na swój ekstremistyczny charakter. Członkami porozumienia są takie grupy jak:
Federacja Anarchistyczna – organizacja skrajnie lewicowa propagująca ideologię anarchistyczną, znana z publicznej gloryfikacji przemocy oraz lewackiego terroryzmu. Jest częścią międzynarodowej sieci anarchistycznej, prowadzącej działalność propagandową oraz terrorystyczną w Niemczech i Grecji. Za cel stawia sobie likwidację kapitalistycznych państw, w tym państwa polskiego. Uznaje przemoc za metodę do osiągnięcia tego celu.
Czarny Sztandar – anarchistyczna grupa ekstremistyczna propagująca lewacki terroryzm za pomocą broszur i internetu. Ma szerokie powiązania międzynarodowe.
Pracownicza Demokracja – organizacja komunistyczna o charakterze trockistowskim. W swoich publikacjach gloryfikuje międzynarodowy terroryzm i wzywa do marksistowskiej rewolucji socjalistycznej. Na manifestacjach używa symboliki totalitarnej w tym komunistycznych symboli sierpa i młota. Jest członkiem komunistycznej międzynarodówki International Socialist Tendency.
Kampania Solidarności z Palestyną – grupa skupiająca sympatyków palestyńskich organizacji terrorystycznych. Wspiera organizatorów nielegalnych dostawy broni do Strefy Gazy.
Młodzi Socjaliści – organizacja zaangażowana w lobbing na rzecz legalizacji narkotyków i organizacji protestów przeciwko bazom NATO w Polsce. Sympatyzuje z kubańskim reżimem Fidela Castro i otwarcie wspiera inne komunistyczne państwa, w których odnotowuje się skrajne przypadki łamania praw człowieka.
Nigdy Więcej – grupa skrajnie lewicowa propagująca integralny antyfaszyzm. Odpowiedzialna za publiczne gloryfikowanie stalinizmu oraz nawoływanie do przemocy ideologicznej wobec osób, które uznaje za przeciwników, nazywając ich “faszystami”. Jej liderem jest Rafał Pankowski, w latach ‘90 XX wieku znany działacz nacjonalistyczny. Wielu jej współpracowników to byli neonaziści.
Jak było rok temu?
Scenariusz zaplanowany przez lewaków na 11 listopada 2010 nie jest nowy. Rok temu skrajna lewica także usiłowała rozbić marsz zorganizowany przez ugrupowania nacjonalistyczne. Na jego planowanej trasie pojawiły się atrapy bomb. Lewacy dwukrotnie usiłowali także zablokować marsz. Jednocześnie przez cały dzień ich bojówki atakowały osoby uznane za nacjonalistycznych manifestantów. Działacze Federacji Anarchistycznej na swojej stronie internetowej chwalą się: „Od godzin rannych przeprowadzane były również bojowe akcje antyfaszystowskie. Zdecentralizowana grupa kilkudziesięciu osób atakowała faszystów w drodze na demonstrację oraz po jej zakończeniu. Podczas jednej z takich akcji policja użyła wobec zbiegających z miejsca zdarzenia antyfaszystów broni palnej (!), nikt jednak nie ucierpiał (oczywiście oprócz zaatakowanych neonazistów)”(4). Policja usiłowała nie dopuścić do eskalacji przemocy, spotkała się jednak z agresją lewaków. 14 bojówkarzy zostało zatrzymanych.
Przemoc jako ideologia
Przemoc jest stale obecna w każdej skrajnie lewicowej ideologii. Członkom i sympatykom lewackich organizacji jest ona w procesie indoktrynacji przedstawiana jako niezbędna metoda osiągania celów politycznych. Także w tym roku lewacy przygotowują się na fizyczną konfrontację. Porozumienie 11 Listopada opublikowało w internecie poradniki, w jaki sposób należy się przygotować do zadymy w Dniu Niepodległości i jak uniknąć zatrzymania przez policję. Piszą w nich m. in.: „Jeśli nie chcesz narazić się na dodatkowe kary (zazwyczaj mandaty, lecz poprzedzone aresztem) nie bierz ze sobą żadnych pałek, ani noży. Całkowicie odradzam wszelkiej maści siekiery, długie noże z ostrymi czubkami, czy broń palną”(6). Nikt nie może zagwarantować, że tym razem obędzie się bez ofiar. Gdy lewaccy bojówkarze wychodzą na ulice, ofiary są zawsze.
Europejskie Centrum Monitoringu Ekstremizmu, Luksemburg-Warszawa 2010
www.MARSZNIEPODLEGLOSCI.pl
Źródła:
1) http://www.tvn24.pl/12691,1661719,0,1,skrajna-lewica-coraz-bardziej-agresywna,wiadomosc.html
2) Raport z działalności Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w 2009 r., www.abw.gov.pl
3) [url]30 http://www.wprost.pl/ar/152608/Lewacki-terror-znow-modny/[/url]
4) http://www.rozbrat.org/publicystyka/aktywizm/588-calosciowe-sprawozdanie-z-akcji-antyfaszystowskich-w-warszawie-11-11-09
5) http://www.ack.most.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=77:warszawa-po-pierwszej-rozprawie-ws-11-listopada-2009&catid=1:krajowe&Itemid=3
6) http://cia.bzzz.net/przemyslenia_przed_11_listopada_czesc_druga_kto_moze_blokowac_szowinistyczna_prawice
Od siebie dodaję sugestię: Izrael rokrocznie do Polski przysyła swoją wysoce fachową obstawę, mającą chronić uczestników tak zwanych "marszów żywych". Nie wiem (i wątpię), czy ta pomoc kiedykolwiek się przydała. Może jednak sygnał o tym, że w owym najeździe na Warszawę ma uczestniczyć m. in. tzw. "Kampania Solidarności z Palestyną", byłby powodem, aby tym razem izraelscy fachowcy naprawdę przydali się w dniu 11 listopada w Polsce?
W 1918 roku właśnie ok. 11 listopada na ulicach Warszawy i niektórych innych polskich miast rozbrzmiewały okrzyki "precz z białą gęsią!". Wznosili je komuniści narodowości żydowskiej z niechęci do sztandarów z Orłem Białym (precedensy takich zachowań w tzw. Przywiślańskim Kraju były już podczas rewolucji 1905 roku).
Może izraelskim decydentom byłoby przykro mieć świadomość, że przysłani z Państwa Izrael policjanci albo antyterroryści de facto ochranialiby "Marsz Niepodległości", w którym zamierzają uczestniczyć polscy nacjonaliści. Wszak na "marsze żywych" bywali przysyłani właśnie PRZECIWKO polskim nacjonalistom. Tym ostatnim zapewne również nie w smak byłaby TAKA ochrona... Jednak jedni i drudzy powinni wziąć pod uwagę fakt, że kiedyś w latach 30. niektórzy polscy nacjonaliści i niektórzy żydowscy nacjonaliści demonstrowali w Polsce ZGODNIE i WSPÓLNIE.
_________________
facet wyznający dewizę Karoliny Północnej: Esse Quam Videri
źródło : http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt10384.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz